Ceny wynajmu mieszkań w Polsce na tle krajów europejskich, zwłaszcza zamożnych państw Europy Zachodniej, są bardzo niskie. Pomimo tego na mieszkanie w wynajętym lokalu decyduje się zaledwie kilkanaście procent Polaków. Dlaczego tak się dzieje? Czy to kwestia mentalna, czy też pochodna zarobków, które nie dają możliwości skorzystania z tej popularnej w innych krajach opcji?
Specjaliści od mieszkalnictwa zwracają uwagę na duże zalet wynajmu mieszkań. Za najważniejsze z nich uznają elastyczność, związaną z wynajmem wygodę i brak konieczności zaciągania długoterminowych zobowiązań. Polacy mają jednak nieco inne podejście do wynajmu i nawet wówczas, gdy są do tego zmuszeni, to wciąż marzą o własnym lokum. Chęć posiadania własnego mieszkania jest w naszym kraju powszechna, ale nie bez znaczenia jest również porównywalny koszt kredytu hipotecznego i ceny wynajmu – gdy koszt jest zbliżony, korzystniejszą opcją wydaje się zakup.
Średnie ceny wynajmu mieszkań w Europie
Na 32 państwa znajdujące się w zestawieniu przygotowanym przez Eurostat Polska znajduje się dopiero na 27 miejscu pod względem średniej ceny wynajmu mieszkań. Drożej jest zatem niemal wszędzie, zwłaszcza w Europie Zachodniej. Według przeprowadzonych analiz średnia cena wynajmu dwupokojowego mieszkania w Warszawie wynosi 3750 zł (w 2020 roku). Oczywiście trzeba podkreślić, że jest to cena średnia, na którą składają się również lokale klasy Premium, których w stolicy Polski nie brakuje, a nawet jest coraz więcej. Za wynajęcie porównywalnego mieszkania w stolicy Słowacji, Estonii czy Grecji zapłacimy jednak więcej i to pomimo tego, że dwa pierwsze miasta są zdecydowanie mniejsze niż Warszawa. Aktualnie najwyższe ceny wynajmu mieszkań ma Dublin, czyli stolica Irlandii (2150 euro) oraz duńska Kopenhaga (14300 koron duńskich, czyli blisko 9 tys. zł.).
Ceny wynajmu o wysokość pensji i inne koszty
Choć ceny wynajmu mieszkań w Polsce na tle innych europejskich krajów są niskie, to jednak gdy zestawimy je ze średnią pensją, przestają być już tak atrakcyjne. Cena wynajmu mieszkania w Warszawie w połowie 2020 roku to blisko 70 procent średniej pensji brutto i około 95 średniej pensji netto. Trzeba do tego dodać szybko rosnące koszty eksploatacji mieszkania – energii, wody oraz innych podstawowych mediów. Wówczas okaże się, że średnia pensja jest zbyt niska, by pokryć koszt wynajmu dwupokojowego mieszkania w Warszawie.
Tanie kredyty hipoteczne a wynajem mieszkań
Atrakcyjność wynajmu mieszkań to nie tylko kwestia cen, ale i dostępności oraz kosztów kredytów hipotecznych. W momencie, gdy miesięczna rata kredytu hipotecznego jest niższa niż cena wynajmu mieszkania, zdecydowanie korzystniejszą opcją jest zakup własnego lokum. W związku z tym praktycznie każdy, kto ma możliwość zaciągnięcia taniego kredytu i zdoła uzbierać wkład na mieszkanie, decyduje się na jego zakup. Zwyczajnie jest to w tej chwili bardziej opłacalne niż wynajem. Najlepszym tego potwierdzeniem są dane zebrane w badaniu CBRE – aż 61 procent osób wynajmujących mieszkania robi to tylko dlatego, że aktualnie nie stać ich na zakup własnego lokalu. Nie mają zdolności kredytowej lub wkładu własnego.
