Już wiemy jakie są podstawowe pytania, które powinno się zadać deweloperowi, dziś zajmiemy się kwestiami dodatkowymi.
Dodatkowe pytania, jakie warto zadać deweloperowi:
- Czy mieszkanie będzie znajdowało się przy windzie lub tuż przy schodach? To szczególnie ważne w przypadku mieszkań zlokalizowanych na najniższych kondygnacjach. Gdy sąsiadują bezpośrednio z klatką schodową lub widną, trzeba się liczyć z ciągłym hałasem – być może nie będzie on zbyt duży, ale jednak warto wziąć to pod uwagę. Na wyższych kondygnacjach ten problem jest zdecydowanie mniejszy – mniej ludzi korzysta ze schodów, a winda przeszkadza jedynie wówczas, gdy dowozi mieszkańców wyższych pięter.
- Jak wyliczana jest powierzchnia mieszkania? Wielu deweloperów podaje ogólną powierzchnię mieszkania. Tymczasem dostępna powierzchnia użytkowa jest zwykle mniejsza, bo część z niej zajmują ściany działowe. Warto wiedzieć, jak dużo metrów przez to tracimy i jaka jest rzeczywista powierzchnia poszczególnych pomieszczeń.
- Czy budynek będzie miał dostęp do drogi publicznej? Zgodnie z prawem taki dostęp powinien być zapewniony, ale warto to sprawdzić, prosząc dewelopera o dokładną informację. Odpowiedni zapis o dostępnie do drogi publicznej powinien znaleźć się w umowie deweloperskiej.
- Czy w okolicy budynku będą dostępne bezpłatne miejsca postojowe? W czasach, gdy każdy metr gruntu kosztuje majątek, oferowanie przez deweloperów dużej liczby bezpłatnych, ogólnodostępnych miejsc postojowych, jest coraz większą rzadkością. Jeśli deweloper nie zamierza przygotować takich miejsc, a w bezpośrednim sąsiedztwie nie ma możliwości parkowania samochodu, wówczas od razu należy przygotować się na konieczność wykupienia miejsca w garażu podziemnym lub naziemnego miejsca postojowego – chyba że nie mamy auta i nie planujemy go szybko kupić.
- Czy w budynku będą lokale usługowe? To przydatna informacja, zwłaszcza jeśli interesuje Cię zakup mieszkania na parterze lub pierwszym piętrze. Niektóre rodzaje działalności mogą być uciążliwe dla otoczenia, dlatego warto dopytać o planowane przeznaczenie takich lokali – o ile placówka bankowa, gabinet kosmetyczny czy nawet niewielki sklep nie powinny być problemem, o tyle prywatne przedszkole czy fryzjer dla psów może już nieco przeszkadzać.
- Czy w budynku przewidziane są strefy wspólne? Dostęp do wózkowni, suszarni, siłowni czy sali telewizyjnej ma znaczący wpływ na atrakcyjność mieszkania i jest jednym z argumentów przemawiających na korzyść jego zakupu. W kwestii stref wspólnych warto dopytać również o plac zabaw dla dzieci, boisko do gry czy inne miejsce służące rozrywce i wypoczynkowi na świeżym powietrzu.
- Ile mają wynosić opłaty administracyjne i co wchodzi w ich skład? Warto o to dopytać już na wstępie, by później nie czuć się niemile zaskoczonym. W przypadku zamkniętych osiedli dodatkowym kosztem może być na przykład konieczność utrzymywania ochrony, a w budynkach z recepcją, wyposażonych w siłownię czy saunę, koszt zatrudnienia dodatkowej obsługi.
Jakie dokumenty powinien przedstawić deweloper?
Zanim podejmiesz zobowiązujące decyzje i podpiszesz jakiekolwiek dokumenty, masz prawo do zapoznania się z podstawowymi informacjami na temat interesującej Cię nieruchomości. Zgodnie z prawem deweloper powinien okazać do wglądu wzór umowy z załącznikami – planem mieszkania, standardem wykończenia, harmonogramem realizacji prac budowlanych oraz wpłat kolejnych transz kredytu. Powinien przedstawić również aktualny odpis z księgi wieczystej nieruchomości, ewentualnie kopię aktu notarialnego potwierdzającego nabycie przez niego prawa do nieruchomości. W dokumentach przekazanych przez dewelopera powinien znaleźć się również aktualny odpis z KRS oraz zaświadczenie o braku zaległości we wpłatach na rzecz ZUS i US.