Rosnące ceny energii elektrycznej zachęcają do poszukiwania efektywnych sposobów jej oszczędzania. Co ważne, efektywne oszczędzenie energii ma jedynie w minimalny sposób ingerować w komfort życia współczesnego człowieka, tak by wciąż mógł on korzystać ze wszystkich udogodnień oferowanych przez nowoczesną technologię. Jak zatem oszczędzać prąd z głową?

Dlaczego warto oszczędzać energię?

Pomijając kwestię wysokich rachunków za prąd, dla wielu osób istotny jest również ekologiczny aspekt oszczędzania energii. Rosnące zużycie prądu to mnóstwo problemów środowiskowych związanych z jej produkcją, występujących w skali globalnej. Do produkcji energii elektrycznej zużywa się coraz większe ilości paliw kopalnych, co skutkuje rosnącą emisją gazów cieplarnianych i innych szkodliwych substancji, które trafiają do atmosfery i zatruwają środowisko naturalne, w negatywny sposób wpływając na jakość powietrza, którym na co dzień oddychamy. 

Jak oszczędzać długofalowo?

Optymalnym rozwiązaniem byłaby rezygnacja z części domowego wyposażenia, które do działania wymaga podłączenia do zewnętrznego źródła energii elektrycznej, inaczej mówiąc, do gniazdka elektrycznego. Tak ortodoksyjne podejście wydaje się jednak utopią i w praktyce nie ma większego sensu – trudno rezygnować z urządzeń, które w zasadniczy sposób wpływają na zwiększenie komfortu naszego codziennego życia.

Jeśli naprawdę chcemy oszczędzać energię, najlepiej robić to długofalowo, sięgając po domowe sprzęty tzw. wysokiej klasy energetycznej, czyli takie, które zużywają mniej prądu. Oczywiście zakup tego typu sprzętu to zawsze nieco większy wydatek, jednak w perspektywie kilku-kilkunastu lat, przyniesie on nam znaczące oszczędności na zużyciu prądu, a tym samym na rachunkach za energię elektryczną. Przykładem domowych sprzętów, w które warto zainwestować nieco więcej pieniędzy, kupując urządzenia wysokiej klasy energetycznej, są m.in. chłodziarki (lodówko-zamrażarki), kuchenki elektryczne, zmywarki, pralki czy telewizory.

Jak oszczędzać na co dzień?

Codzienne oszczędności w zużyciu energii elektrycznej w gospodarstwie domowym być może nie wydają się spektakularne, ale po ich rocznym zsumowaniu, mogą przynieść odczuwalną, finansową korzyść.

Jedną z najprostszych rzeczy, jaką możemy zrobić na co dzień, jest wyłącznie światła, gdy nie potrzebujemy z niego korzystać. Oczywiście ledowe źródła światła zużywają znacznie mniej energii niż żarówki żarowe, ale współczesne domy zwykle wyposażone są w znacznie większą liczbę punktów świetlnych, przez co globalne zużycie energii potrzebnej do oświetlenia domu wciąż jest dość wysokie. Wyłączanie światła w pomieszczeniach, w których nie przebywa żaden z domowników, w perspektywie kilku miesięcy przyniesie wymierną oszczędność.

Kolejnym ze sposobów na codzienne oszczędzanie energii, jest odłączenie od prądu urządzeń pozostających w stanie czuwania. Większość domowych urządzeń elektrycznych, takich jak komputer, telewizor, kino domowe czy sprzęt audio przez cały czas podłączona jest do prądu i nawet gdy je wyłączymy, wciąż pobierają one niewielką ilość energii elektrycznej z sieci – urządzenia w stanie czuwania zużywają od 1W do nawet kilkunastu Watów energii na godzinę. Wystarczy zatem pamiętać o wyciągnięciu wtyczki z gniazdka elektrycznego, gdy przestajemy ładować telefon, oglądać telewizję czy korzystać z komputera, by w skali roku zaoszczędzić tysiące Watów.